sobota, 24 grudnia 2016

Krąg - Dave Eggers






Jakże aktualna jest książka "Krąg" w dobie wszechobecnych serwisów społecznościowych, jak bardzo daje do myślenia i co by było gdyby...Dave Eggers w naprawdę sugestywny sposób ukazuje nam w swojej powieści zagrożenia płynące z wszechobecnej informacji i braku prywatności. Poraz kolejny mamy okazję obserwować jak utopia staje się totalitaryzmem. Aż dziw bierze, że tylko i wyłącznie przypadkiem trafiłem na tą pozycję. Jest naprawdę dobra i szczerze ją polecam !

Praca w Kręgu wydaje się być dla Mae Holland spełnieniem marzeń, zwłaszcza że dotychczas jej kariera zawodowa przebiegała delikatnie mówiąc poniżej jej oczekiwań. Kiedy więc jej przyjaciółka ściąga ją do pracy w największej korporacji świata dziewczyna ma poczucie jakby wygrała los na loterii. Jak to zwykle bywa z takimi wielkimi, niespodziewanymi szansami w naszym życiu, często rzeczywistość okazuje się nie taka piękna jak ją maluje nasza wyobraźnia, ale zanim Mae zejdzie na ziemie to będzie się zachwycać, a my razem z nią. Krąg wydaje się bowiem odpowiedzią na wszystko to do czego dąży człowiek w ramach ciągłego doskonalenia się. Korzysta z najnowocześniejszych rozwiązań i odkryć cywilizacyjnych, a stojący na jego czele "trzej mędrcy" wydają się robić wszystko, aby nie tylko usprawnić komunikację pomiędzy ludźmi w najodleglejszych zakątkach ziemi, ale równocześnie wykorzystać udoskonaloną formę wymiany informacji do poszerzania wiedzy i rozwoju w ramach większości sfer życia człowieka. Wszyscy w Kręgu są bardzo uprzejmi, pomocni i tolerancyjni, a rozmaite formy integracji i aktywności poza pracą powodują, że każdy pracownik czuję się częścią wielkiej wspólnoty i ma ochotę dawać z siebie wszystko na jej rzecz. Mae jest zachwycona, zauroczona tym wszystkim, ale wszystko zaczyna się psuć kiedy...

No właśnie, za każdym razem kiedy główna bohaterka "Kręgu" podejmuje działania niekonwencjonalne, a już przede wszystkim kiedy decyduje się zaznaczyć swoją odrębność i indywidualizm, to coś zaczyna zgrzytać w tym idealnym środowisku. Rozpoczynają się upomnienia, rozmaite pogadanki, rozmowy o charakterze wychowawczym. Jednym słowem pojawia się rysa na tym pięknym obrazie, ale Mae ze swym niskim poczuciem własnej wartości, poczuciem misji oraz błędnie rozumianą wdzięcznością nie chce zauważać tych wszystkich sygnałów ostrzegawczych i w rezultacie wkręca się w tą machinę tak mocno, że będzie gotowa poświęcić wszystko dla tytułowego Kręgu. Czy zdoła się opamiętać i zareagować na ostrzeżenia ze strony przyjaciół i tych którzy wieszczą przekształcenie się tej obiecującej utopii w totalitarny system służący uciskowi ? Czy jednak będzie w stanie poświęcić wszystko, wraz z własną prywatnością, rodziną i przyjaciółmi w imię tej ideologii kontroli? Co wybralibyśmy sami będąc na jej miejscu? Jak byśmy się zachowali. Nie ukrywam, że sam miałem wiele dylematów przy tej książce, zważywszy że część poruszanych tu kwestii przestała już według mnie dawno być czystą fantastyką i z niektórymi pytaniami mierzymy się już od jakiegoś czasu.

Rozmaite korporacje, jak również rozwiązania prawne w obecnej rzeczywistości pokazują jak aktualna jest książka, którą napisał Dave Eggers i przytaczane przez niego wizje przyszłości są bardzo realne. "Krąg" jest książką bardzo dobrze według mnie napisaną i szczerze mówiąc nie bardzo rozumiem te opinie, które zarzucają autorowi banalność i słaby styl. Nie zgadzam się z tymi zarzutami i dla mnie pomimo tego że ta książka była łatwa w odbiorze, to jednocześnie uważam że jeśli chodzi o styl Eggersowi nie można nic zarzucić. Polecam wszystkim, którzy szukają literatury rozrywkowej jak również osobom, które lubią sobie czasem posnuć rozważania dokąd zmierzamy jako ludzkość. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz